Dla mnie był przyjacielem, dla wilków wrogiem. Często psuł im złodziejskie szyki, podejmując alarm. Zginął Szary w bohaterskiej walce z wilkami, broniąc uczniów naszej szkoły.

Tak zakończyła się historia walki z moim czworonogim wrogiem Półogonem. Przez kilka zim jego skóra grzała moje ciało, a pamięć o zwycięstwie hartowała ducha do walki z innymi trudnościami życia na Syberii.

Wystawa obejmuje dwa okresy twórcze artysty.

Postanowiłem pokazać dwa cykle prac: obrazy odzwierciedlające minione lata dyktatury – na czarnej ścianie, a na przeciwnej – białej – Alegorie Życia, Sztuki i Wolności.

Część obrazów postanowiliśmy zawiesić na białej ścianie, część – na czarnej. Łatwiej jest sporządzić projekt, niż zmontować wystawę.

Przez wiele lat wracałem pamięcią do tego wyjątkowego wernisażu w Krakowie. Są to wspomnienia, które do dziś napawają mnie radością.