Articles Archive for czerwiec 2011
Rysowanie patykiem na śniegu.

Tej zimy napadało dużo śniegu, na Syberii czego nie brakuje, to tego białego pokrycia. Ten gość – zimowy wiatr, przychodzi raptem i nie znika, ciągle masz go tak dość, że już nie czujesz jego bicia, wycia, świstu, wciskania się nieproszonego za twój kołnierz i w każdą dziurkę, ty ze złości ściskasz zęby, a on się bawi.